Dysharmonia czyli pięćdziesiąt apokryfów muzycznych. Jacek Dehnel Zobacz większe

Dysharmonia czyli pięćdziesiąt apokryfów muzycznych. Jacek Dehnel

Nowy produkt

Ten produkt nie występuje już w magazynie

55,00 zł brutto

Więcej informacji

Od Autora: Apokryfy, podejrzane wersje znanych opowieści, boczne ścieżki fascynują mnie od dawna. Zawsze mnie kusiło, żeby zakraść się na plan filmowy, jakim jest nasza wspólna wizja historii, i kopnąć kilka reflektorów tak, żeby wydobyły z cienia nie to, co zwykle, czyli dobrze znane postaci i słynne wydarzenia, ale różnych dziejowych pariasów: zapomniane sławy, przypadkowych bohaterów, peryferie. Dysharmonia czyli pięćdziesiąt apokryfów muzycznych idzie jeszcze dalej – zapomnianych ludzi i dzieła nie tyle przywołuje, co powołuje do życia. Teksty zgromadzone w tej książce powstawały przez blisko pięć lat jako comiesięczne felietony dla „Muzyki w Mieście”; pierwszy z nich posłałem do redakcji w lutym 2012 roku, ostatni – w październiku 2016, z przeznaczeniem do grudniowego numeru pisma. Ale prace przygotowawcze trwały znacznie dłużej; takich rzeczy nie pisze się bowiem z nosem blisko jednego tekstu źródłowego, libretta czy biografii. Pastisze, żarty, parodie to gatunki wymagające od autora – a potem od czytelnika – szerszej (choć niekoniecznie głębokiej) znajomości rzeczy, ogólniejszego spojrzenia. W przeciwnym razie zamiast efektownego, aromatycznego bigosu będziemy mieli jednorodną kapustę – ta forma działa zaś tylko wtedy, kiedy czerpie z różnych źródeł, zderza je ze sobą, pociąga ad absurdum. Można więc powiedzieć, że prace nad Dysharmonią zacząłem prowadzić, nieświadomie, wiele lat temu, kiedy po raz pierwszy zacząłem interesować się muzyką klasyczną, zagłębiać w libretta oper i książeczki dołączane do płyt, szukać informacji o mniej lub bardziej słynnych kompozytorach.